Na rynku rowerowym co rusz pojawiają się nowe rozwiązania, wykorzystujące nowoczesne zdobycze techniki. Dzięki temu fani dwóch kółek mogą korzystać z lepszych, szybszych i bezpieczniejszych rowerów. Zróżnicowanie produkcyjnie nie dotyczy jednak tylko rowerów, ale również wielu elementów wyposażenia – takich jak chociażby stojaki rowerowe.
Produkty miejskie
W pierwszej kolejności wspomnieć należy o stojakach służących do umieszczania na nich rowerów. Na rynku znaleźć można dwie kategorie tych produktów. Pierwsza z nich zawiera przede wszystkim modele służące do użytku miejskiego – montowane są one zazwyczaj za pomocą specjalnych śrub bądź poprzez zabetonowanie w chodniku.
Ich zróżnicowanie opiera się przede wszystkim na odmienności kształtu i budowy. W przestrzeni miejskiej znajdują się między innymi standardowe rodzaje ze stanowiskami, stojak rowerowy pojedynczy czy chociażby rozwiązania o nieregularnych kształtach. Niezwykle interesująco prezentują się również dwupoziomowe stojaki w formie parkingów, które umożliwiają postawienie wielu rowerów.
Modele mobilne i składane
Druga kategoria produktowa dotyczy stojaków do użytku domowego. Znajdziemy w niej przede wszystkim produkty mobilne, które są spawane w taki sposób, aby tworzyły jedną całość. Na rynku znajdziemy modele z kilkoma bądź kilkunastoma stanowiskami, a także produkty dwustronne.
Stojak rowerowy domowy może przybrać również formę składaną. Zazwyczaj zostaje on przygotowany z tworzyw sztucznych, dlatego charakteryzuje się nieco mniejsza wytrzymałością.
Produkty pionowe
Jednak na rynku znajdziemy także stojaki w formie pionowej. Służą one do serwisowania rowerów oraz ich składania. Składają się z nóżek, wysięgnika i uchwytu, który obraca się wokół własnej osi.
Konstrukcja ta zapewnia bardzo komfortową pracę – rower znajduje się w stabilnej pozycji, dzięki czemu mamy dostęp do wszystkich jego elementów. Tego typu produkty użytkowane mogą być zarówno w warsztatach, jak i w domu. Ze względu na składaną konstrukcję, nie ma problemów, abyśmy używali ich na zawodach czy na wycieczce.
Tekst przygotowany we współpracy z Calus-P