Wiosna to taki symboliczny czas, kiedy zaczynamy porządkować, odświeżamy nasze szafy, torebki, przeglądamy garderobę, wyrzucamy stare, nieużywane rzeczy, aby zrobić miejsce na nowe. Po zimowym marazmie wiosenne słońce budzi w nas życie i chęć do działania, dlatego mamy więcej energii do porządków i zmian.

Wiosenna inwentaryzacja

Oprócz tradycyjnych domowych metamorfoz, okurzania szafy i zakupu nowych elementów garderoby, dobrze jest zrobić remanent w jeszcze jednym, bardzo bliskim każdej kobiecie miejscu. Aby w pełni przygotować się na nadejście ciepłych dni i na stałe pożegnać się z zimową szarością i chandrą, każda kobieta powinna zafundować sobie odświeżenie siebie. Czy w takim razie wiosną, kobiety powinny szturmem ruszyć do klinik odnowy biologicznej i gabinetów chirurgi plastycznej? Niekoniecznie. Oczywiście, jeżeli tylko któraś z Pań ma na to ochotę to jak najbardziej, ale nie w tym rzecz.

Przegląd inwentarza

Na początek dobrze byłoby stanąć przed lustrem i przyglądnąć się sobie od góry do dołu. Włosy, cera, usta, zęby, paznokcie, stopy. Oczywiście można założyć, że każda szanująca się kobieta dba o siebie bez względu na porę roku i co najmniej raz w tygodniu chodzi o kosmetyczki, raz w miesiącu do fryzjera, a do tego, co drugi dzień robi zabiegi pielęgnacyjne na całe ciało. Jednak patrząc realistycznie, żyjemy w czasach, kiedy czasami kobietom zwyczajnie brakuje na to czasu, a zimowa pogoda dodatkowo obdziera nas z sił i chęci do robienia czegokolwiek.

Nowa ja

Podcięcie końcówek i odżywcza maska na włosy pomoże im obudzić się zimowego snu, maseczka ujędrniająca i nadająca blasku na twarz, podejmie walkę z ziemistą, zimową cerą, balsam na przesuszoną skórę, po kilku tygodniach upora się z przesuszoną skórą, natomiast lakiery hybrydowe zafundują paznokciom piękny i długotrwały wygląd, w sam raz na wiosenne przebudzenie. Dodatkowo mała regulacja brwi, depilacja tu i ówdzie, pilling stóp z maseczką nawilżająca i już za chwile w lustrze ujrzysz zupełnie nową osobę, gotową, aby stawić czoła całemu światu.

Czy to wystarczy?

Ktoś mógłby zapytać, czy lakier hybrydowy, pęseta, maseczka na twarz i balsam nawilżający wystarczą, aby kobieta poczuła się jak nowa? I tak i nie. To nie tak że te kilka prostych domowych zabiegów zdziała cuda. Chodzi o to że te wszystkie lakiery hybrydowe, maski nawilżające, plastry depilujące i kremy ujędrniające mają być tylko napędem, taką korbą rozruchową, która ma pomóc kobiecie wejść w rytm, wybić się z zimowego marazmu. Kobieta, która czuje się zadbana, która wie że jej paznokcie są pomalowane, brwi wyregulowane a włosy lśniące i puszyste, od razu nabiera pewności siebie a tym samym siły i energii do działania. Wiosenna odnowa ma być tylko symbolem i impulsem, który zapoczątkuje kolejne kroki.
Lakiery hybrydowe znajdziesz na chiodo.pl