Ciekawe

Czas we wnętrzu

Człowiek istnieje w czasie i nic nie jest w stanie tego zmienić. Nasze przemijanie dociera do nas podczas kolejnych urodzin, gdy odkrywamy pierwszy siwy włos, gdy dobijamy do kolejnej granicy wiekowej. Po trzydziestce, po czterdziestce, po pięćdziesiątce – w ten sposób określamy siebie samych i innych ludzi. Na podstawie lat, które minęły. A może warto zmienić to myślenie?

Czas wewnętrzny

Oprócz tego czasu, który odsłania nasza data urodzenia, mamy też czas mierzony przeżyciami. Subiektywny, wewnętrzny, niezwykły. Nie pozwalający się wymierzyć czy sklasyfikować. Polegający na spontanicznych powrotach do tego, co było ważne w naszym życiu. Na przykład do ślubu, który przywołuje oglądana w danej chwili fotoksiążka ślubna. Czy do dnia narodzin dziecka, kiedy spojrzymy na jego zdjęcia sprzed dziesięciu lat.
Wszystko powraca niespodziewanie. Czas nie ma granic. Jak nasza egzystencja wypełniona emocjami, dobrymi i złymi. Te ostatnie lepiej odrzucać. Te dobre warto pielęgnować, w czym pomoże pisanie pamiętnika czy fotografie ujęte w fotoalbum.

Czas we wnętrzach

Subiektywny i osobisty czas pochodzący z wnętrza duchowego można umieścić we wnętrzu rozumianym jako pomieszczenie. Pomogą w tym wielkoformatowe obrazy, wykonane na bazie prywatnych zdjęć, przedstawiających istotne dla nas momenty. Jeszcze dobitniej wartość czasu podkreślą fotokalendarze. Zawieszone na ścianie lub ustawione na biurku czy na regale. Czas popłynie inaczej, kiedy wyznaczą go kolejno wydarzenia z naszego życia.
Jego istotę podkreślą także fotografie, na których uchwyciliśmy piękno miniatury związanej z daną porą roku. Na przykład te przedstawiające pierwszy przebiśnieg, kasztan zagubiony wśród liści, strukturę zamarzniętej kałuży, dojrzałe jabłko. Te drobne elementy nabiorą szczególnego znaczenia. Pokażą istotę przemijania zgodnie z rytmem natury.

Previous ArticleNext Article