Chrzan przeważnie rośnie dziko, rzadko jest uprawiany w tradycyjnych warzywniakach w przydomowych ogródkach. Ma duże, ciemnozielone liście i biały korzeń. Chrzan podobnie jak cebula czy czosnek charakteryzuje specyficzny, intensywny zapach i smak. Niejednokrotnie, aż kręci w nosie i powoduje, że mimowolnie puszczają nam zapory na oczach, nieproszone łzy same suną po policzkach.

Zdrowo i smacznie

Warzywo to ze względu na obecność wielu witamin np. A, B2, B2, C oraz soli mineralnych posiada cenne właściwości lecznicze. Działa antybakteryjnie, grzybobójczo oraz skutecznie podnosi wspiera system odpornościowy organizmu. Wystarczy najlepiej wieczorem tuż przed pójściem spać, posmarować kromkę chleba ulubionym masłem, ułożyć plasterek wędliny, a następnie posmarować cieniutką warstwą chrzanu. Istotny jest wybór pory dnia, nie tylko ze względu na silny zapach. Chrzan tarty ma również funkcje usprawnienia przemiany materii, reguluje perystaltykę jelit, skutecznie pobudza wytwarzanie soków żołądkowych. Nocą organizm zdecydowanie lepiej przyswoi cenne składniki.
Chrzan zajmuje też wysokie miejsce w ziołolecznictwie np. popularne nalewki zwane chrzanówkami. Często są łączone z innymi składnikami jak miód, cytryna posiadającymi cenne witaminy i minerały, tak niezbędne w okresach zimowych, kiedy bardziej, niż zwykle jesteśmy podatni na liczne infekcje i przeziębienia. Nalewki chrzanówki przynoszą również ulgę w bólach reumatycznych.

Dodatek do wielu potraw

Warto dodać, że omawiany chrzan tarty (najlepiej świeży) oprócz typowo zdrowotnych właściwości jest idealnym dodatkiem w kuchni do różnych potraw. Niektórzy zaliczają go do silnych afrodyzjaków. Mowa tu oczywiście o części podziemnej rośliny. Dla nadania smaku stosowana jest do kasz, sałatek, sosów. Nie trzeba chyba zaznaczać, że najlepszy jest przygotowany w domowym zaciszu. Przygotowanie zajmuje trochę czasu, ale efekt końcowy jest warty poświęcenia.
Wystarczy około trzech sztuk korzeni. Przy ich zakupie warto zwrócić uwagę na to, żeby były jędrne, świeże, bez pęknięć, często świadczących o ingerencji robaków. Najlepsze byłyby z własnego ogródka, jednak nie każdy jest szczęściarzem i taki posiada. Przed obieraniem włóżmy je na kilka godzin do zamrażalki, wówczas unikniemy uporczywego szczypania w oczy. Następnie przy pomocy obieraczki do warzyw cienko obieramy i ścieramy na tarce o najmniejszych oczkach. Dodajemy najlepiej świeżo wyciśnięty sok z jednej cytryny i przyprawy.
Doprawiamy szczyptą soli i cukrem. Gotowy przysmak przechowujemy w szczelnym naczyniu, w chłodnym miejscu, najlepiej w lodówce do kilkunastu dni. Według własnej fantazji kulinarnej możemy dodać do podstawowej bazy różne składniki np. niewielką ilość śmietany lub starte jabłko. Tak przygotowanym dodatkiem warto posmarować wcześniej ubite i oprószone solą, pieprzem plastry schabu. Następnie na kilka minut odstawić je do lodówki, aby przegryzły się smakiem. Ułożyć plasterki sera żółtego, kawałek ogórka kiszonego.
Całość zrolować i zabezpieczyć wykałaczkami. Ruloniki umieścić w naczyniu żaroodpornym i zalać od jednej do dwóch małych chochelek wywaru z warzyw. Dusić około 80 min w piekarniku w temperaturze 200 stopni. Można podawać z ziemniakami, najlepiej smażonymi z cebulką oraz surówką z białej kapusty i marchwi. Danie jest czasochłonne, ale z pewnością wyglądem i smakiem zachwyci najbliższych.
Chrzan stanowi podstawowy składnik koszyków wielkanocnych. Podobnie jak każda, inna część strawy niesionej do poświęcenia jest symbolem.